Budowa domu krok po kroku

Witam serdecznie w projekcie dom 70m2 za 56tys pod klucz

Założeniem tego projektu jest przedstawienie całego procesu rozbudowy domu omijając pozwolenia na budowę. Czemu omijam te rozwiązanie? Z prostej przyczyny budowa domu na pozwolenie wiąże się z większymi kosztami oraz olbrzymią papierologią. Według mnie te przepisy zostały specjalnie stworzone aby wydoić nowego nieświadomego inwestora. Prosty przykład budując na działce budowlanej budynek gospodarczy do 35m2 wystarczy zgłoszenie (kilka rzutów, wniosek, budynek naniesiony na mapę zasadniczą, koszt 149zł). W przypadku budowy tego samego budynku na pozwolenie na budowę potrzebny jest projekt, kierownik budowy, odbiory (koszt 3-5tys złotych).

Dzięki doświadczeniu znalazłem sposób w jaki można postawić budynek 70m2 bez pozwolenia na budowę, każdy powie na początku „To niemożliwe!” a jednak 🙂

Rozwiązanie jest bardzo proste ale tak jak wcześniej pisałem nikt Wam o tym nie powie, dowiecie się tego z instrukcji.

Co daje ten projekt?

Niezależność, możemy zbudować wpierw dom 35m2 i w nim mieszkać a miarę czasu się rozbudować, to jest według mnie idealna alternatywa dla młodych osób które nie mają kapitału, lub osób które nie chcą żyć 30 lat na kredycie z pętlą na szyi, aczkolwiek każdy podejmuje decyzję którą drogę obrać, dla mnie ta jest bardzo racjonalna i przyszłościowa.

Jeżeli chodzi o podział pomieszczeń w dobudówce jest on w pełni dowolny, na zdjęciach prezentuję jak może być to rozwiązane aczkolwiek każdy ma własną wizję swojego domu.Z czego będzie zbudowana dobudówka?

Z drewna konstrukcyjnego skandynawskiego C24
Ocieplenie takie jakie inwestor wybierze

Jeżeli chodzi o koszta to rozbudowa wyniesie 21000 złotych. Czy to nie brzmi rewelacyjnie? Dom 70m2 za 56tys złotych pod klucz! aż nie chce się wierzyć, ale jak wiecie wszystko jest możliwe jak się chce.

Wpajanie na stronach sprzedających projekty domów a mianowicie „Projekty małych domów 100m2” daje do myślenia że jest to mały dom i że normalny to będzie 140-160m2. Od lat jest to przekazywane w każdym aspekcie życia. Powiedzcie komuś że budujecie dom 70m2 jaka będzie reakcja „Co 70m2 przecież to nie dom to altanka, to za mało musi być przynajmniej 120m2”. Powiedzmy sobie szczerze czy rodzina 2+2 potrzebuje większego domu niż 70m2? Moim zdaniem nie. Zauważcie że takie duże domy były budowane kiedyś gdzie rodziny były wielodzietne gdzie było 6-8 dzieci. Tak właśnie jest od dziada pradziada że dom musi być na całą rodzinę, prawda jest taka że w dzisiejszych czasach dzieciaki w wieku 18lat nie chcą mieszkać z rodzicami, chcą się usamodzielnić. Więc tak naprawdę dom 70m2 jest Wam potrzebny na okres 18-20 lat. Po tym czasie zostaniecie sami na tym metrażu. Dlatego lepiej jest zbudować dom 70m2 i później go samemu utrzymywać niż na 140m2 z 30 letnim kredytem. Oczywiście to jest moje zdanie, ale na pewno cała społeczność Zbuduj sam dom się z tym zgodzi. Zauważcie też jakie domy buduje się w Polsce metraż minimum 140-160m2 gdzie dach jest tak skomplikowany że trzeba naprawdę nie lada specjalisty, wszystko są to koszta, koszta i jeszcze raz koszta. Czemu nie są budowane proste bryły? Bo takie domy są albo budowane na pokaz lub jest to tak zwany „standard” przekazywany z pokolenia na pokolenie od którego dużo osób boi się odejść. Zrób coś innego to za chwilę będziesz na językach. Ale czy nie warto odejść od tych standardów żyjąc spokojnie bez 30 letniej pętli na szyi w postaci kredytu. Sami wiecie jaki jest dzisiejszy rynek pracy, praca jest a za chwilę może jej nie być. Nie mówię że te wielkie domy są złe, po prostu każdy buduje się na tyle na ile go stać. Tak samo Blake Cartingoton z Dynastii powiedziałby że 150m2 to on ma garaż na samochody ;). Decyzję o budowie podejmuje każdy indywidualnie ja tylko przedstawiam Wam moją wizję której przyświeca idea Zbuduj sam dom.

Idea samodzielnej budowy domu łączy ludzi o podobnych priorytetach, ale to przecież tradycja. W niedalekiej przeszłości większość domów powstawała rękami jej przyszłych mieszkańców przy pomocy najbliższych sąsiadów. A jak budował sąsiad to jemu się pomagało. To były czasy…

Odnośnie budowy samemu, zawsze w rodzinie znajdzie się ktoś kto bezinteresownie pomoże przyjaciel, teść, wujek. Technologia w której jest budowany cały projekt jest naprawdę prosta, dodatkowo ułatwiają to filmy i szczegółowa instrukcja. To jak składanie szafy z Ikei w wersji XXL. Przytoczę zdanie mojego przyjaciela Patryka: „Kiedyś jak oglądałem w telewizji cyrk i zobaczyłem niedźwiedzia jeżdżącego na motorynce to stwierdziłem że człowiek jest w stanie nauczyć się wszystkiego”.  I tym wesołym akcentem kończę opis projektu. Kto chciałby iść w tym kierunku zapraszam do wspierania. Jeżeli ta idea Wam się podoba wystarczy że udostępnicie ją na FB to także olbrzymie wsparcie dla mnie. Pozdrawiam

Wojciech Zatuszek
Zbuduj sam dom